Znaleziono 31 wyników

Pomyślała że to dobre pytanie. Rozejrzała się wokół bystrym wzrokiem - Niedługo, aczkolwiek trochę już się zaznajomiłam z tą krainą

fora.pl

Sylwester na domówce czy na mieście?

Spojrzała a nim.Po chwili już go nie było. Starając się nie zastanawiać nad niczym ruszyła w swą stronę.

Na horyzoncie razem z ciemnymi chmurami pojawiła się ona. Szła wolno, wręcz mozolnie pod górę. Od czasu do czasu rozglądała się wokół.

Zastrzygła uchem i uniosła wyżej łeb. Zaskoczyło ją to pytanie. Zaskoczyło i rozbawiło. Ledwie powstrzymywała śmiech. Ona i partner? - Nie, nie mam partnera.- powiedziała rozbawionym głosem.

Siostra.

Kolczyk w uchu czy w brzuchu?

Kochana Euforio!

Naprawdę nie wiem, jak Ci to powiedzieć, ale zakochałam się w twojej siostrze. Myślę, że odkryłam to tej nocy z Paris Hilton i widziałam cię wypychającą sobie stanik Kaczora Donald ...

//zrezygnowałaś z przywództwa wiem czytałam. To może w takim razie pogadamy gdzie indziej?//

//Może i jest, ale jakoś mi spasowało i nie mam zamiaru go zmieniać//

Także się uśmiechnęła chociaż to coś co pojawiło się nikle na jej pysku trudno było nazwać uśmiechem. -Z tego co wiem tak jest. W każdym razie - na zdrowie.

Parsknęła i spojrzała na niego. Na jej pysku błąkało się coś podobnego do uśmiechu
- W zasadzie nie mam nic przeciwko. Jakieś propozycje?

Coś ją rozbawiło. Wydało jej się że ogier ma podobny charakter co ona. Uśmiechnęła sie trochę do siebie i powiedziała -Wiesz że picie zbyt zimnych napojów prowadzi do nieżytu pokarmowego i paraliżu pr ...

Prychnęła trochę z ironia i powtórzyła.-Oczywiście.... Sama dziwiła się sobie że nie została samotnikiem a jednak wybrała stado.-- A ja należę do Wiecznego Galopu

Niemal bezszelestnie przybyła nad wodospad. Rzeczywiście szum wodospadu był kojący i od razu poprawiał humor. Podeszła niedaleko przyuważonego ogiera.
- Witaj. - powiedziała sama nie wiedząc czemu

Spojrzała za Galaxy. W tej chwili poczuła autentyczne zainteresowanie klaczą. Prychnęła tylko, wzruszyła barkami i dalej szła ścieżką na dnie wąwozu ku wyjściu.

[zt]