Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Uranos
Zły Adminek
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z **** xd
|
Wysłany: Pią 20:50, 20 Lis 2009 Temat postu: Duża Pustynia |
|
|
Lubisz upał? A może jednym słowem Pustynie? To idealne miejsce dla tego kto to lubi !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Emelanth
Członek Stada
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:12, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Klacz wbiegła tu swym dostojnym krokiem. Rozejrzała się uważnie po pustej okolicy i zwolniła kroku patrząc w piaszczystą dal. Prychnęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uranos
Zły Adminek
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z **** xd
|
Wysłany: Pią 19:18, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nadeszła nad pustynie klacz, ujrzawszy innego konia, nie podeszła. Zabrakło jej sił, położyła się i parskneła z pragnienia....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emelanth
Członek Stada
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:58, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Klacz widząc przybyłą warknęła pod nosem. Dopiero tu przybyła i już jej przeszkadzają...*No cóż...* pomyślała idąc dalej jakby w stronę klaczy machając przy tym ogonem na boki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uranos
Zły Adminek
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z **** xd
|
Wysłany: Pią 20:04, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ujrzała jak jakaś tajemniczą postać zbliżała sie do niej, nie miała sił na nic, cały dzień nie piła i jeszcze ta pustynia... uff... miała dosyć.
Ciągle wpatrywała się w zbliżająca sie postać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emelanth
Członek Stada
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:07, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No i była coraz bliżej. Jej kara sylwetka rosła w oczach klaczy co wskazywało, że kieruje się prosto w jej stronę. Prychnęła cicho stając nad nią tak, że cień padał na ciało Ambrozji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uranos
Zły Adminek
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z **** xd
|
Wysłany: Pią 21:31, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Podniosłą łeb i zobaczyła klacz, było jej tak gorąco że się jej aż zakręciło w głowie, połozyła się i jęczała, chciała jej coś powiedzieć:
- ... h... pr...o ...- Nie maiła sił i poprostu zamknęła oczy.....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Uranos dnia Sob 20:57, 28 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zafrina
Przywódca
Dołączył: 09 Gru 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:15, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Szła po pustyni powolnym stępem. Byłą przyzwyczajona do trudnych warunków i nie przeszkadzał jej upał. Zachciało jej się pic więc ostrożnie kopnęła jeden z kaktusów tak, że odsłoniła znajdujący się w środku mały zbiorniczek z wodą. Ostrożnie pociągnęła kilka łyków i zaczęła iść dalej. Po chwili znikła za horyzontem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zafrina dnia Wto 15:08, 22 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ambrozja
Podstępny grafik
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:06, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
/ Tu będzie rozmowa z Uranosem /
Na pustynię wbiegła klacz i stanęła dęba. Rozejrzała się dookoła, ale nikogo nie zauważyła. Położyła się i wytarzała. Wstała i czekała na jakiegoś konia, który również tutaj przybędzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uranos
Zły Adminek
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z **** xd
|
Wysłany: Pon 20:15, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pojawił sie na pustyni kary koń, ujrzał konia, tego konia którego oczekiwał. Podszedł bliżej leniwym krokiem i powiedział:
- Witaj ! To ja Uranos, chyba wiesz po co sie spodkaliśmy...- Powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ambrozja
Podstępny grafik
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:26, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zauważyła karego konia. Tak jak myślała, Uranos. - Witaj. Pozwól, że ci przypomnę, jestem Ambrozja. Tak, oczywiście, że wiem. - Uśmiechęła się. Chciała wypaść jak najlepiej, a co ważniejsze zdać na przywódcę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uranos
Zły Adminek
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z **** xd
|
Wysłany: Wto 13:50, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Usmiechnął sie lekko, po czym dodając.
- Od czego by tu.. A już wiem powiedz coć o sobię.- Powiedział nie zrywając oczu z konia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ambrozja
Podstępny grafik
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:31, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jej historia była.. Nudna? Nie lubiła jej, cóż.. Jak trzeba to trzeba. - Urodziłam się w stadzie. Po kilku latach złapali mnie ludzie.. Wpadałam w zasadzkę, a reszta stada mnie zostawiłą.. Ludzie którzy mnie, że tak powiem.. Torturowali? W końcu im uciekałam, ale nie znalazłam już mojego stada. No i teraz przybłąkałam się tutaj, aby mieć swoje stado. - I zakończyła swoją opowieść. nie lubiła jej wspominać. Machnęła ogonem chcąc zapomnieć o wymówionych przed chwilą słowach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Uranos
Zły Adminek
Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z **** xd
|
Wysłany: Wto 14:50, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zrobiło mu sie przykro jednym słowem, ale trzeba bo musi wiedzieć...
- Przykro mi naprawdę... No cóż.. a swój charakter?- Powiedział musi jakoś przetrwać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ambrozja
Podstępny grafik
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:40, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wszystkim było przykro. Czasami wydaje jej się, że to tylko puste słowa, ale nie powiedziała tego na głos. - Powiadasz mój charakter... Tak? No więc jestem miła, wesoła no i oczywiście pomocna. - Stwierdziła, że tyle wystarczy i zamikła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|